Skip to main content

NEW CAMERA

Nadeszła ta chwila, w końcu mam swój własny aparat fotograficzny. Nie mogę wyrazić jak bardzo jestem szczęśliwa!

Nowy sprzęt = lepsza jakoś zdjęć i więcej możliwości. Do tej pory zadowalałam się starym aparatem cyfrowym i telefonem. Teraz w moich rękach trzymam małą lustrzankę firmy Olympus. Możecie mnie zapytać dlaczego od razu nie kupiłam normalnej lustrzanki. Po pierwsze, uważam, że jako początkujący fotograf, lepiej zacząć z czymś prostszym i  łatwiejszym w użyciu. Jestem amatorem i dopiero teraz zapoznaję się z tą dziedziną “sztuki”. Po drugie aparaty podchodzące pod lustrzanki są znacznie mniejsze i nie ma problemu z ich schowaniem do torebki czy nawet noszeniem w ręce.

Dzisiaj pierwszy raz miałam możliwość wypróbowania na co stać mojego Olympusa. To kilka zdjęć jakie nim dzisiaj zrobiłam. Jestem bardzo zadowolona z efektów. Myślę, że będzie nam się dobrze razem współpracować 🙂

W związku z tym, że chcę rozwijać swoje fotograficzne umiejętności, stwarzam nową kategorię wpisów “Fotografia”. Jest ona w głównym menu i każdy kto będzie chciał obejrzeć zdjęcia związane z inną tematyką niż moda/kosmetyki, może tam zajrzeć bezpośrednio. Uważam, że będzie to duże ułatwienie. Zaglądajcie i patrzcie jakie robię postępy!

PS. Na ten moment kategoria “Fotografia” jest jeszcze pusta. Wkrótce pojawi się tam nowy wpis. Bądźcie czujni 😀

 

aparat Olympus PEN Lite (E-PL3) / #olympuspengeneration

SNAPSHOTS

Mega się cieszę na weekend i na spotkanie ze znajomymi. Najwyższa pora wybrać się na miasto!

Chwila odpoczynku na pewno mi się teraz przyda. Praca wre, codziennie trzeba się czemuś poświęcić. Wrzesień to taka rozgrzewka przed całym rokiem szkolnym. Trzeba wejść w odpowiedni rytm i wszystko odpowiednio zorganizować. Właśnie teraz planuję cały mój tydzień: szkołę, zajęcia dodatkowe itd. Cały czas muszę pamiętać
o systematyczności. To ona pozwala mi wszystko robić na czas i  z zamierzonym, dobrym wynikiem.

Nie mogę się doczekać, by pokazać Wam moje nowe, jesienne stylizacje! Pojawią się już za tydzień 🙂

SUNNY DAYS

Tęsknot ciąg dalszy. Bardzo chciałabym pojechać teraz do Pragi i pospacerować.

To kilka zdjęć jeszcze z wakacji. Jak już wiecie, dużo chodziłam po centru – głównie starówce. Uwieczniłam to robiąc chyba z milion ujęć tego pięknego miasta. Jeśli ktoś jeszcze nie był w stolicy Czech, to serdecznie zapraszam. Naprawdę warto! Natomiast ci co już byli, oglądając moje zdjęcia mogą powspominać 🙂 Mam nadzieję, że Praga (tak jak mi) nigdy Wam się nie znudzi 😀

HOLIDAYS, COME BACK!

Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo tęsknię za latem i wakacjami. Głównie za mnóstwem wolnego czasu, którego teraz mi brakuje. Muszę teraz chodzić do szkoły i poświęcić moją uwagę nauce, a na rozrywkę zostaje tylko weekend.

Tego lata bardzo często chodziłam na basen i wylegiwałam się w słońcu. Teraz kiedy mamy już jesień, mogę chodzić tylko na basen zakryty. To jednak nie to samo 😛 Coraz to krótsze dni i chłodniejsze powietrze jakoś mnie nie pociesza. Uwielbiam ciepło i to jak witamina D wchłania się w skórę. Jedyną zaletą jest to, że nie zrobiło się od razu tak zimno.

A jaka jest Wasza ulubiona pora roku? Dajcie mi wiedzieć 😀

MATCH

Większość moich znajomych jest bardzo aktywna fizycznie. Bieganie, jazda na rowerze, tenis, badminton, siatkówka – to tylko kilka ze sportów jakie uprawiają. Dzisiaj postanowiłam kibicować na miejscowym turnieju w piłce nożnej. Bránický Tank do boju!

Ten turniej różni się trochę od pozostałych. Gra rogrywa się w dwóch 15-minutowych interwałach. Boisko jest znacznie mniejsze i znajduje się na nim czterech zawodnikow. Zmiany mogą być dokonywane kiedykolwiek, bo i gdyż powierzchnia po której się biega nie jest duża, można się nieźle zmęczyć. Dodatkowo wysoka temperatura nie sprzyja wysiłkowi fizycznemu. Na całe szczęście po każżdym meczu na piłkarzy czekał zimny prysznic.

Drużyna, której kibicowałam dostała się aż do półfinału. Skończyło się to jednak na dobrym 4. miejscu. Brawo!