Swetry są w ostatnim czasie hitem. Różnokolorowe, długie czy krótkie, zapinane albo zakładane przez głowę. Nieważne! Każdy powinien mieć kilka sztuk w swojej szafie.

Idąc za tym co napisałam wcześniej, ja również postanowiłam kupić kolejny sweter do mojej kolekcji. Uważam, że jest to bardzo praktyczna część garderoby. Swetry można nosić o każdej porze roku. Mogliście to nawet zauważyć na moim blogu 🙂 Tym razem w mojej stylizacji w roli głównej występuje czarno-szary sweter. Razem
z bladoróżowymi spodniami tworzą świetny kontrast – ciemna góra i jasny dół. Znacie mnie już trochę i wiecie, że jestem sportowym typem. Dlatego też, nie mogło zabraknąć wygodnych adidasów.

Prognoza pogody na nadchodzący tydzień nie jest zachwycająca. Ma być coraz chłodniej, więc swetry jak najbardziej będą na miejscu. Milusie i cieplusie uchronią nas przed wiatrem i niską temperaturą. Wiecie, że gdzieniegdzie spadł już śnieg?? Chyba trochę wcześnie, ale nie zmienia to faktu, że jestem tym faktem trochę podekscytowana 😀 Nie wiem jak Wy, ale ja już się nie mogę doczekać grudnia i świąt Bożego Narodzenia!

spodnie Mango / bluzka, sweter Cubus / buty Nike Air Force

Czy mówiłam już jak bardzo polubiłam kolor różowy? Jeśli nie, to ten post jest tego “żywym” przykładem 😀

Różowe buty, różowy sweter… czego chcieć więcej? Pasuje wszystko idealnie! Nie ukrywam, że nawet podarte spodnie są u mnie wielkim hitem. Tak dobrze się w nich czuje, że najchętniej nosiłabym je codziennie. Czemu nie? 😀 Pasują prawie do wszystkiego co mam w szafie. Zdecydowanie się one moją ulubioną rzeczą na okres jesienny. Bardzo podoba mi się zestawienie różu z granatem. Zresztą porozmawiajmy o tym jaka wspaniała pogoda jest teraz. Zaczął się październik a za oknem nadal ponad 20 stopni. Mogłoby już tak zostać. Jako zwolennik cieplejszego klimatu jestem całkowicie na TAK.

sweter Reserved / spodnie Mango (Denim & Tees, Premium Denim) / buty Vans / torebka (lokalny sklep)