Skip to main content

I LIKE BOATS

Piękna, piękna Praga. Kocham to miasto i jestem dumna, że mogę je nazwać moim domem. Mogłabym każdego dnia iść i usiąść na ławce i po prostu gapić się przed siebie na Most Karola, na zamek i rzekę. Bardzo mnie to uspakaja. Dzisiaj miałam okazję podziwiać piękne widoki z pokładu łodzi. Ta super mała wycieczka trwała około 45 minut i bardzo mi się podobała. Pogoda również dopisała. Promienie słoneczne sprawiło, że było nawet bardziej magicznie. Teraz chcę jeszcze raz!


 //Beautiful, beautiful Prague. I’m so in love with this city and I’m proud to call it my home. I could sit on the bench and stare at Charles Bridge, the Castle, the river all day long. It’s incredibly reassuring for me. Today I had the chance to admire the view from the boat. This super cool boat trip lasted 45 minutes and I loved it. The weather was incredible too. Sunlight made it even more special. Well, now I want to go again!

BY THE SIDE OF AMSTERDAM

Wreszcie w Amsterdamie, woah… szkoda, że tylko na chwilę. Teraz w głowie mam piosenkę Imagine Dragons Amsterdam awww, strasznie chciałam by właśnie zaśpiewać ją będąc w tym miejscu. Marzenie może wydawać się strasznie głupie, ale spełniło się i znów mam banana na twarzy haha 😀 Jestem zachwycona tym miejscem i tak jak w przypadku Brukseli, z pewnością muszę tu przyjechać na dłużej. Zdecydowanie chciałabym tu spędzić więcej czasu, poznać bliżej tutejszą kulturę i ludzi. Faktycznie jest tu odczuwalna większa swoboda, ale również wszędzie czuć marihuanę – niektórym może to strasznie przeszkadzać, ale da się do tego przyzwyczaić. Wszystko wygląda inaczej, naprawdę jestem pod wrażeniem.


// Finally I’m in Amsterdam, woah… it’s a pity that I’m only here for a one afternoon. Now I have on my mind one of the Imagine Dragons song called Amsterdam aww, I really wanted to sing it here. This may sound stupid, but it was my dream to do it and it came true. I’m such a happy person right now haha 😀 I’m amazed how lovely this city is, and as about Brussels, I need to come here for at least one week. I definitely want to spend more time here and get to know people and culture better. I can feel much more freedom here indeed, but so the smell of of weed – for some people it may have be really annoying, but it’s something you can adjust to. Everything looks differently, I’m very impressed. 

DAY IN BRUSSELS

Pozdrawiam ze słonecznej Brukseli! Pogoda dopisuje, a to najważniejsze. Krótki przystanek na mojej drodze do Amsterdamu. Spacer po starym mieście, zobaczenie najważniejszych zabytków i odwiedzenie kilku sklepów z typowymi dla Belgii smakołykami – czyli mniej więcej to co robię właśnie teraz. Moje wrażenie są takie, że Bruksela to miasto wielu narodowości i mające pewną unikatowość. Jednakże nie zwala mnie z nóg tak jak Paryż. Jest to ładne miejsce i zdecydowanie chciałabym tu przyjechać kiedyś na dłużej, aczkolwiek nie marzę o tym, żeby tu zamieszkać. Co do jedzenia to dzisiejszą przekąską były gofry, czekoladki i smakowe piwo (naprawdę jedyne w swoim rodzaju). Polecam!


Greetings from sunny Brussels! The weather is amazing and that’s what matters the most right now. It’s my quick stop on my way to Amsterdam. Walking around the old town, a little bit of sightseeing and buying some Belgium treats – that’s pretty much what I’m doing at the moment. What I think about Brussels, that it’s for sure a city of many nationalities and it has something unique. However this city isn’t as beautiful as Paris. It’s really nice here and I would love to come here for longer period of time, but I’m not dreaming about living here. As to food, my todays snacks were waffles, chocolates and flavoured beer  (one of its kind). Highly recommended!