Dzisiaj po północy byłam już w Poznaniu. Ferie zimowe się kończą i bardzo mi z tego powodu smutno. Spędziłam niesamowite dwa tygodnie w domu i oto kilka z moich ostatnich ujęć. Moje baterie są naładowane i mam pełno energii. Mam nadzieję, że starczy to na nadchodzące trzy miesiące haha 😀 Jutro wracam do szkoły, ale na całe szczęście nie będę musiała od razu ciężko pracować. W tę sobotę odbędzie się moja studniówka, więc będzie pełno prób i godzin wolnych przeznaczonych na przygotowania. Ufff co za ulga! Dodatkowo będę mieć jeszcze jeden extra wolny dzień, a to dlatego, że we wtorek wybieram się na małą “wycieczkę”.  Uwaga uwaga… JADĘ DO ŁODZI NA KONCERT IMAGINE DRAGONS!!! Jedno z moich marzeń się spełni dzięki dwóm wspaniałym osóbkom, dziękuję 💗 Nie mogę się doczekać!