Skip to main content

HOW I SPEND HALLOWEEN

Halloween uważam za mega kolorowy i bardzo wyróżniający się zwyczaj. Mimo tego, że nie przebieram się za różne postacie z bajek czy filmów, nie wybieram się na żaden bal maskowy, ani nie chodzę po domach z “cukierek albo psikus”, to spędzam ten dzień w odrobinę inny sposób.

Uwielbiam dekoracje związane z celebracją Halloween. Kolory żółty, pomarańczowy i czerwony dominuje w prawie każdym z elementów ozdabiających. Oczywiście musiałam sprawić, by mój pokój na kilka dni zmienił się pod tym kątem. Co zrobiłam, żeby pokój wyglądał bardziej wyjątkowo i co zamierzam robić tego wieczoru?

  • DYNIA – chyba najbardziej rozpoznawalny symbol Halloween. Nie służy tylko do dekoracji, ale także jako składnik wielu potraw oraz napoi. Postanowiłam po raz pierwszy ją wykorzystać i upiekłam muffinki dyniowe. Wszystko przygotowałam samodzielnie, wzorując się na przepisie Zoe Sugg. Link do postu z przepisem klik oraz do videa, w którym jest pokazane krok po kroku jak je zrobić klik. Jestem zaskoczona efektem i gwarantuję Wam, że są niesamowicie pyszne! Nie zapominajmy również o sezonowej kawie Pumpkin Spice Latte w kawiarni Starbucks.
  • LAMPIONY I ŚWIECZKI – główną atrakcją jest drążenie dyni i wykorzystanie jej później jako lampion.  W tym roku poszłam trochę na łatwiznę i kupiłam gotowy lampion właśnie w tym kształcie. Dodatkowo można zapalić kilka świeczek, by stworzyć odpowiedni nastrój. Bardzo polecam świeczki zapachowe, które dodatkowo oddają klimat określonej pory roku 😉
  • INNE DEKORACJE – mamy jesień, dlatego możemy wykorzystać tematykę liści. Koce, poduszki, sztuczne liście… Możecie zrobić pożytek z czego tylko chcecie,
    by trochę ożywić wystrój.
  • CUKIERKI – nie chodzę po okolicy i nie odwiedzam sąsiadów bawiąc się w “cukierek albo psikus”, ale kto powiedział, że nie mogę się nimi zajadać np. oglądając film? 😀 Cukierki w kolorze żółtym i pomarańczowym można włożyć do ozdobnego pojemnika i gotowe! Wygląda to ładnie, a ja mogę się cieszyć ze słodyczy.
  • STRASZNY FILM – czym jest Halloween bez odrobiny strachu? Tym razem stawiam na angielskie produkcje – “Marple” oraz “Gosford Park”. Osobiście lubię od czasu do czasu obejrzeć jakiś horror, ale Wy nie musicie tego robić. Bardzo polecam jakieś kryminały albo nawet bajki (nikt na nie nie jest za stary!).  Jeśli nawet to Was nie zadowala, po prostu obejrzycie coś w gronie rodziny i przyjaciół. Chodzi o to, aby mile spędzić czas 🙂

Mam nadzieję, że moje wskazówki Wam pomogą i będziecie się dobrze bawić. Happy Halloween!!! 😀

SMILE PLEASE

Dzisiaj pierwszy raz, od dłuższego czasu, wyszło słońce. Słońce daje mi extra siłę, czuję się bardziej szczęśliwa i wiem, że cały dzień będzie udany.

Przez cały tydzień było ponuro i padał deszcz. Na całe szczęście chodziłam do szkoły, więc nie przeszkadzało mi to. Jednak perspektywa weekendu, który miałby wyglądać podobnie, nie była zachwycająca. Pogoda postanowiła mnie zaskoczyć i sobota okazała się pięknym dniem. Nie zapominajmy jednak, że mimo świecącego słońca, nie jest już tak ciepło. Kurtka i szalik są obowiązkowe. Naprawdę jestem mega zadowolona, że w końcu zrobiło się ładnie. Możecie powiedzieć, że jestem jakaś dziwna, ciesząc się z tego, jaka jest pogoda. Ale wiecie co, właśnie mamy się cieszyć nawet z tych błahych rzeczy. Uśmiech jest lekarstwem na wszystko i z mojej twarzy nigdy nie zniknie 😀

PS. Zauważyliście? Trochę skróciłam włosy. Teraz są odświeżone i zdrowsze! Jestem pewna, że minie chwila, a znów będą takiej długości jak przedtem 😛

 

spodnie Mango (Denim & Tees, Premium Denim) / bluza Kukiczo / szalik (lokalny sklep) / buty Nike Air Max Thea

ZACHWYCAJĄCA JESIEŃ

Nigdy nie doceniałam tej pory roku, ale dni takie jak ten, są żywym przykładem, że jednak nie musi cały czas być brzydko i wilgotno. Wszystko jest skąpane w blasku jesiennego słońca i wygląda przepięknie. Kolor żółty dominuje w każdym z parków, a na ścieżkach leżą liście we wszystkich możliwych kolorach. Przechadzając się, czuję się jak w magicznej krainie, z której nie chce wychodzić. Świat jest taki piękny i na każdym kroku nam to pokazuje, trzeba tylko to dostrzec 😉

SELFIE STICK IN PRACTICE

Kontynuacja postu o Selfie Stick!

Jak Selfie Stick sprawdza się w praktyce? Mnie osobiście bardzo dobrze idzie posługiwanie się tym, nie ma właściwie w tym nic skomplikowanego. Telefon łatwo zamocować, a “rączka” trzyma go bardzo solidnie. Dodatkową ochronę zapewnia guma, która sprawia, że telefon się nie rusza. Selfie Stick możemy wysunąć
na jakąkolwiek długość bez obawy o telefon. Z początku bardzo się bałam, że mój smartphone wypadnie, ale przekonałam się, że nic mu nie grozi 😉 Tak jak napisałam na początku wszystko jest bardzo łatwe w obsłudze. a ja nie muszę się martwić o brzydkie, źle skadrowane i ucięte zdjęcia 😀

SELFIE STICK

Fenomen roku 2015, czyli Selfie Stick, które pomaga nam robić wyjątkowe zdjęcia.

Będąc w Pradze (podczas wakacji), spacerując głównie po centrum, gdzie jest najwięcej turystów, większość używała Selfie Stick. Pomagało im uwiecznić najlepsze momenty podczas zwiedzania. Strasznie mnie ten nowy “wynalazek” zaintrygował. Sama byłam ciekawa jak to działa i czy naprawdę ułatwia robienie selfie. Postanowiłam kupić ten produkt i się przekonać czy jest użyteczny.

Moje Selfie Stick kupiłam na alza.cz za cenę 699Kč (czyli ok. 110zł). W opakowaniu był kabel USB do ładowania oraz dodatkowo powerbank. Wszystko można schować do specjalnego woreczka, który również był dołączony do produktu. Przy odbiorze, od razu sprawdziłam czy wszystko działa, ponieważ czytałam wiele recenzji, które mówiły o złym funkcjonowaniu połączenia za pomocą funkcji bluetooth. Na szczęście, wszystko działało poprawnie.

Teraz, po dwóch miesiącach użytkowania, mogę powiedzieć, że zakup był całkowicie udany. Zdjęcia wychodzą o wiele lepiej niż gdybym miała je zrobić “z ręki”. Widać sporą różnicę. Jeśli macie zamiar kupić Selfie Stick, upewnijcie się, tak jak ja, czy wszystko jest w porządku. Nie będziecie się później musieli martwić i zgłaszać reklamację 🙂

PS. Dołączone zdjęcie, jest jednym z pierwszych jakie zrobiłam używając Selfie Stick 😀