Rok szkolny jeszcze trwa, ale kto by się tym przejmował? Na pewno nie ja 😀 Miałam możliwość zrobienia sobie tygodniowej przerwy w związku z koncertem One Direction
w Wiedniu (o mojej wycieczce do Austrii i koncercie będzie w następnych postach). Przy okazji pojechałam do Czech, do domu.

Pierwsze dwa dni były świetne. Spędziłam je na działce opalając się, bo temperatura przekraczała 30 stopni. Jednak gdy wróciliśmy do miasta, ochłodziło się i musiałam wyciągnąć kurtkę. Strasznie wiało i przelotnie padał deszcz. Późnym popołudniem na całe szczęście wyszło słońce i trochę się ociepliło. Co ubrać, gdy pogoda jest w kratkę? To mój zestaw 😉

kurtka Diverse / bluzka Stradivarius / spodnie Mango / buty Converse