Skip to main content

PALACE OF VERSAILLES

Wersal! Ogromny kompleks, który chyba nie sposób zwiedzić w jeden dzień. Mi udało się tylko wejść do pałacu. Na ogrody już nie było czasu. Na pewno wejdę do nich następnym razem (już taki planuję) haha 😀 Wnętrze jest niesamowite. Wszystko co się tam znajduje jest pozłacane i się błyszczy. Na prawdę można się poczuć po królewsku. Mnie najbardziej podobały się siedzenia, żyrandole i wielkie okna. Na punkcie ogromnych okien mam bzika, dlatego mój przyszły dom bez wątpienia będzie musiał takie mieć. Co do sprawy organizacyjnej, to warto wybrać się do Wersalu z rezerwacją. Nie będziecie musieli czekać w bardzo długiej kolejce (widocznej częściowo na pierwszym zdjęciu) 🙂


// Versailles! Enormous complex, which you absolutely cannot visit at a stroke. I made it to the inside of the palace. There wasn’t enough of time to go to the gardens. For sure I’ll explore them next time (yeah I’m already planning my next trip there) haha 😀 The interior is amazing. Everything is gold and very shiny. You can feel like a member of the aristocracy. I liked the most all the sittings areas, chandeliers and big windows. I’m crazy about open spaces and large windows, so my future house probably would look like this. My advice for you is to book a reservation for the entrance, so you don’t have to wait in the super long queue (which is partly seen in the first picture) 🙂 

MUSÉE DU LOUVRE

Wow, wow, wow! Piękno Luwru powala! Po raz pierwszy miałam okazję wejść do środka i obejrzeć wystawy. Muzeum jest tak ogromne, że można się zgubić – istny labirynt. Niesamowite ile pięknych obrazów, rzeźb i innych zabytków się tam znajduje.  Po wizycie w Luwrze czuję się natchniona. Przyznam jednak, że jest się zmęczonym po całym dniu wędrowania i podziwiania wszystkiego co się tam znajduje. Dodatkowo jest tam masa ludzi i zatrzymanie się przy danym obrazie stanowi problem. Jednak trzeba pamiętać, że jest to jedno z najpopularniejszych muzeów na świecie, więc nie ma czemu się dziwić.


// Wow, wow, wow! Beauty of the Louvre prostrate! For the first time I had the opportunity to go inside and watch exhibitions. This museum is huuuge and you can easily get lost – just like in a maze. It’s incredible how many of wonderful paintings, sculptures and other unique monuments are there. After my visit in Louvre I felt very inspired, but a little bit tired too. After walking around the museum and admiring pieces of art I was exhausted. Additionally, there is so many people, that it’s almost impossible to stop by a painting for a few minutes. However, it’s one of the most popular museums in the world, so there’s actually nothing to complain about. 

LES INVALIDES

“If you want a thing done well, do it yourself.” ~ Napoleon Bonaparte

Drugi dzień mojej wycieczki spędziłam już w Paryżu. Zaczęliśmy od małej przejażdżki po centrum, a potem poszliśmy na Plac Inwalidów, by zwiedzić Muzeum Armii oraz kościół du Dôme, gdzie znajduje się grób Napoleona Bonaparte. Z placu częściowo było widać wieżę Eiffla, która chowała się za domami. Co do wszystkich części Pałacu Inwalidów, najbardziej spodobała mi się się właśnie monumentalna budowa kościoła i jego wnętrze. Piękne rzeźby, malowidła na ścianach i suficie, ogromny ołtarz i oczywiście sarkofag z prochami Napoleona. Widok zapiera dech w piersi. Dla wszystkich, którzy wybierają się do Paryża to miejsce musi się znaleźć na waszej liście 😉


// Finally I made it to Paris. We started from a small ride around the center of the city and then we went to The National Residence of the Invalids to see the Army Museum and the Cathedral of Saint-Louis des Invalides, where Napoleon Bonaparte is buried. From the main square I could see Eiffel Tower, which disappeared behind the buildings. From all the parts of the complex, I liked the most the cathedral and its interior. Beautiful sculptures, large paintings on the walls and the ceilling, huge altar and of course sarcophagus with Napoleon’s barbs. The view is breathtaking. For everyone who is going to Paris, this place must be on your list 😉