Skip to main content

BUSY WEEK

Ten tydzień był niesamowicie zakręcony. Zostały ostatnie dwa tygodnie szkoły i mam teraz masę pracy. Nie wierzę, że ten rok szkolny tak szybko minął. W piątek, 29 kwietnia, oficjalnie skończę liceum. Wow! Wiem, że nie poświęcam teraz moje stronie dużo czasu, ale zapewniam Was – nowe posty są w drodze 😀 Dzisiejszy wieczór poświęcę na oglądanie filmu i nadrabianie zaległości na portalach społecznościowych. Coś czuję, że jest tego dużo 😛


// This week was super crazy. Only two weeks of school left and I have mass of work to do. I can’t believe this school year is almost over. On friday, April 29th, I’m officially graduating. Wow! I know, that I don’t devote much time to my website now, but I promise you – some new blogposts are on the way 😀 Today’s evening I will spend watching a movie and catching up on social medias. I feel there is ton of news and gossips 😛

FRUITS

Ostatnio miałam straszną ochotę na naleśniki domowej roboty,więc kupiłam potrzebne składniki i owoce. Chciałam żeby na moim talerzu było kolorowo, dlatego też zdecydowałam się na borówki, truskawki oraz ananasa. Dzisiaj wreszcie miałam czas, by przyrządzić całe danie haha 😀 Wykorzystałam sprawdzony przepis Nigelli Lawson (klik). Oczywiście nie zabrakło takich dodatków jak jak miód i bita śmietana.Wiosna już się rozpoczęła, więc miałam typowo wiosenny obiad. Bardzo mi się to podobało! Naleśniki jadłam oglądając Downtown Abbey. Idealne połączenie!


 

// Recently, I’ve got pancakes temptation, so I bought necessary ingredients and fruits. I wanted my plate look colorful, therefore I went for bluberries, strawberries and pineapple. Today I finally had time to prepare a whole meal haha 😀 I followed Nigella Lawsons receipt (click), which I used before. Of course I had to add some honey and whipped cream. Spring is here, so I had actual spring dinner. I really liked it! While eating, I was watching Downtown Abbey. Perfect combination!